Myślę, że tworzą one głębszą więź z Léandrem. Widząc go dzisiaj, trudno jest pojąć, jak wiele przeszedł. Te rodzinne archiwa pomagają pokazać jego drogę, ponieważ nawet pojedynczy obraz może przekazać o wiele więcej niż fragment wywiadu.
Przypomina mi to coś, co usłyszałem od montażysty filmowego w jednym z podcastów: „Pokaż, nie opowiadaj”. Jest to zasada opowiadania historii często przypisywana Antonowi Czechowowi, który kiedyś powiedział: „Nie mów mi, że księżyc świeci; pokaż mi blask światła na rozbitym szkle”.
Muszę przyznać, że nie sądzę, bym opanował jeszcze tę sztukę opowiadania historii, ale jest to zasada, o której zawsze pamiętam podczas montażu.